
Nie mogłem mieć TPS (Ft. Dudek P56)
На этой странице вы найдете полный текст песни "Nie mogłem mieć" от TPS (Ft. Dudek P56). Lyrxo предлагает вам самый полный и точный текст этой композиции без лишних отвлекающих факторов. Узнайте все куплеты и припев, чтобы лучше понять любимую песню и насладиться ею в полной мере. Идеально для фанатов и всех, кто ценит качественную музыку.

[Refren: TPS]
To coś, czego nigdy nie mogłem mieć
Rzuć kłodę mi pod nogi, i tak będę biegł
Orient, miej oczy dookoła
Lepiej być gotowym na wszystko, kiedy pora
To coś, czego nigdy nie mogłem mieć
Rzuć kłodę mi pod nogi, i tak będę biegł
Orient, miej oczy dookoła
Lepiej być gotowym na wszystko, kiedy pora
[Zwrotka 1: TPS]
Własne miejsce na ziemi, tylko nasza własność
W butach chcesz wejść, nie będziesz mógł zasnąć
Za kratką następny dzień co przyniesie życie
Przez pryzmat problemów, widziałem, czasem widzę
Jak się czają, obgadują, knują za plecami
Spoufalać się nie będę z kimś, co ludzką cząstkę zabił
Sumienie zabrania, zabieraj się, nie witam
Z kimś kto wystawił pieniądze za przyjaźń
Wygrywa zło z dobrem, progres w inną stronę
Dlatego było ślisko, żebym mógł robić co robię
Podstawić chcą nogę, niejeden fałszywy
Jakby był na moim miejscu, ale nie będzie nigdy
Nie kończą się próby, nerwy trenowane
Strzał adrenaliny w środku czujesz w samarze
Odważę się ruszyć w ciemność ku światłu
Zawrócić rzekę się udało, zbierz dość faktów
To coś, czego nigdy nie mogłem mieć
Rzuć kłodę mi pod nogi, i tak będę biegł
Orient, miej oczy dookoła
Lepiej być gotowym na wszystko, kiedy pora
To coś, czego nigdy nie mogłem mieć
Rzuć kłodę mi pod nogi, i tak będę biegł
Orient, miej oczy dookoła
Lepiej być gotowym na wszystko, kiedy pora
[Zwrotka 1: TPS]
Własne miejsce na ziemi, tylko nasza własność
W butach chcesz wejść, nie będziesz mógł zasnąć
Za kratką następny dzień co przyniesie życie
Przez pryzmat problemów, widziałem, czasem widzę
Jak się czają, obgadują, knują za plecami
Spoufalać się nie będę z kimś, co ludzką cząstkę zabił
Sumienie zabrania, zabieraj się, nie witam
Z kimś kto wystawił pieniądze za przyjaźń
Wygrywa zło z dobrem, progres w inną stronę
Dlatego było ślisko, żebym mógł robić co robię
Podstawić chcą nogę, niejeden fałszywy
Jakby był na moim miejscu, ale nie będzie nigdy
Nie kończą się próby, nerwy trenowane
Strzał adrenaliny w środku czujesz w samarze
Odważę się ruszyć w ciemność ku światłu
Zawrócić rzekę się udało, zbierz dość faktów
Комментарии (0)
Минимальная длина комментария — 50 символов.