[Tekst piosenki "Wosk"]
[Zwrotka 1]
Polecieć wyżej, wyżej
Mam w sobie tą siłę, by biec
Tak leci mi tydzień w tydzień
Nieważne czy lipiec czy styczeń
Kupiłem swój weekend, bilet
Mam na czasu chwilę, ty też
Więc pora na życie w trybie
Musimy wyjechać najszybciej
By poczuć jak, w ciszy słychać świat
Co pokaże jeszcze nam, dziś zodiak
Do nieba bram wołać cały czas
Czy widoczny z oczu blask
Czy otchłań?
Pozbyć się wad, paru słabych kart
Pora poukładać plan, ty i ja
W obliczu zmian dodać parę barw
Pomalować szary kadr
Zysk, bez strat
[Refren]
Chodź jedną noc, zwolnijmy jak gdyby zatrzymał się glob
Powiedz mi wprost, Czy byłby to problem by uciec już stąd
W głowie wciąż tłok, topimy emocje jak na wróżby wosk
Ostatni krok, wypijmy za błędy niech pokażą zło
[Zwrotka 1]
Polecieć wyżej, wyżej
Mam w sobie tą siłę, by biec
Tak leci mi tydzień w tydzień
Nieważne czy lipiec czy styczeń
Kupiłem swój weekend, bilet
Mam na czasu chwilę, ty też
Więc pora na życie w trybie
Musimy wyjechać najszybciej
By poczuć jak, w ciszy słychać świat
Co pokaże jeszcze nam, dziś zodiak
Do nieba bram wołać cały czas
Czy widoczny z oczu blask
Czy otchłań?
Pozbyć się wad, paru słabych kart
Pora poukładać plan, ty i ja
W obliczu zmian dodać parę barw
Pomalować szary kadr
Zysk, bez strat
[Refren]
Chodź jedną noc, zwolnijmy jak gdyby zatrzymał się glob
Powiedz mi wprost, Czy byłby to problem by uciec już stąd
W głowie wciąż tłok, topimy emocje jak na wróżby wosk
Ostatni krok, wypijmy za błędy niech pokażą zło
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.