0
MŁODY DORIAN - TUZZA
0 0

MŁODY DORIAN TUZZA

MŁODY DORIAN - TUZZA
[Zwrotka 1: Benito]
Widzę miasta obraz, zna mnie dobrze tu garstka
Czasem jak u Pollocka, ten obraz to jest abstrakcja
Ja naoczny świadek zdarzeń, a jak sędzia ważę
Bo powtórki nie zobaczy niczym sędzia w VAR-ze
Wir wydarzeń
Ona ma futro z norek, a ja koszule w tygrysy
Wydaje tu głupio walutę, może flotę wrzucę do Wisły
Bad man, zza niebieskich oczu jak Limp Bizkit
Raz deficyt a raz przesyt, męczy wir wydarzeń
To co pozwala mi żyć powoli zabija zarazem
Ciągle widzę nowe twarze, za pięć minut nie kojarzę
Nie kojarzę ich, jak alzheimer, trudno
Patrzę jak się zmienia tylko moje własne płótno
Jadę furą jako pasażer, tipy na barze
Przywykłem do afer jak do spełniania marzeń
Suka wpada mi na chatę, jak dwie inne sobie biorą shower

[Refren]
Wir wydarzeń jak Dorian, ja chcę być wiecznie młody
Tatuaże, drogie alko, białe kreski i welony
Wir wydarzeń jak Dorian ej, ja chcę być wiecznie młody
Restauracje, samoloty, wernisaże, bibeloty
Wir wydarzeń jak Dorian, ja chcę być wiecznie młody
Młode panny, małe wargi, kamienice, i salony
Wir wydarzeń jak Dorian ej, ja chcę być wiecznie młody, ej
Maluję swój portret, oby nie koniec jak Dorian Gray
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?