Ej, celuje namierzam

Przekaz nadano, tu niby z nadmorskiego kurortu
Miasto sportów, możesz być pasjonatem proszków lub jointów
Trapy to w opór, idealne na całe dnie w korku
Czas wiecznie goni, ale na luzie celuje tu w święty spokój

Celuję tylko w najlepszą jakość, życia standard równa się wartość
Co dzień pewniaka nie tylko jakość, jak chcesz coś ode mnie to mnie zaproś
Jest kawałek tortu, ja tu biorę całość, wieje wiatr, ja tu rzeźbię ciało
Jak są dobre jointy, mówię nigdy mało
Znów dzwonią w sprawie nagrywek: halo

[Refren]
Celownik, celownik, celownik, celownik
Jeżeli myślisz, że się zmienię, zapomnij, zapomnij, zapomnij
Bo dusza i chodnik, my życia głodni, obrotni
I chuj Ci, że modni
Moje jest tak że zawsze będą pierdolić, jeżeli robisz coś lepiej od nich

Celuje tu w dobrych kilku kumpli, po co więcej afer
Widać, że wszędzie wymyślą bujdy
Jak coś to mają papier
Także zatem, ferment fermentem wypłynie na koniec mam tu trochę
Inaczej celuje na życie w dobrym gronie, kobiety przy sobie, steki na stole
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?