[Zwrotka 1: Yung Lean]
Biorę pigułkę i idę spać
Gonię czarownice na ulicy
Jestem ostatnią stroną w twojej książce
Nie umiem pisać piosenek, robię tylko refreny
Patrzę na konie na polach
Smok spoczywa w agonii
Kiedy się boję, tracę rozum
Spoko, zdarza się cały czas
Kiedy się boję, tracę rozum
Spoko, zdarza się cały czas
[Refren: Yung Lean]
Izolacja się zawaliła
Uwielbiam cię, dźwięk twojej skóry
[Zwrotka 2: Yung Lean]
Odkryłem tyle kłamstw
Krew, niebo, trzymam się ziemi
Tyle razy zdałem sobie sprawę
Że to, czego szukam, jest tuż przede mną
Jestem sam w dole w ziemi
Wokół mnie wciąż teatr psów
Moje meble ożyły
Tańczę dziś ze świecznikiem
Latające latawcе, kruk za moim oknem
Uśmiecha się ze strachеm
Biorę pigułkę i idę spać
Gonię czarownice na ulicy
Jestem ostatnią stroną w twojej książce
Nie umiem pisać piosenek, robię tylko refreny
Patrzę na konie na polach
Smok spoczywa w agonii
Kiedy się boję, tracę rozum
Spoko, zdarza się cały czas
Kiedy się boję, tracę rozum
Spoko, zdarza się cały czas
[Refren: Yung Lean]
Izolacja się zawaliła
Uwielbiam cię, dźwięk twojej skóry
[Zwrotka 2: Yung Lean]
Odkryłem tyle kłamstw
Krew, niebo, trzymam się ziemi
Tyle razy zdałem sobie sprawę
Że to, czego szukam, jest tuż przede mną
Jestem sam w dole w ziemi
Wokół mnie wciąż teatr psów
Moje meble ożyły
Tańczę dziś ze świecznikiem
Latające latawcе, kruk za moim oknem
Uśmiecha się ze strachеm
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.