0
Kolejny stracony dzień - Slums Attack
0 0

Kolejny stracony dzień Slums Attack

Kolejny stracony dzień - Slums Attack
[Intro / Scratche: DJ Decks]
Kolejny stra-stra-stracony dzień
Z życia poza kontrolą

[Zwrotka 1]
Jak SETR'a wrzuty luty na poznańskich wagonach
Tak cieszy każdy ranek jak z kobietą w ramionach
Zasypiam się i budzę, przy muzyce się nie nudzę
Przyjaźni nie zmieniam, na pieniądze nie zamieniam
Nie przeliczam, idę dalej, wiadomo, nie ma lekko
Chłopaków pies porobił i penitencjarne piekło
Jeb to, jeb to, dla rządowych instytucji otwarta nienawiść
Kurwo nas nie możesz zabić
SLU, Onomato, słowem walczę, piach pod butem
Tutaj biedne społeczeństwo, zagram pod życiową nutę
I dla tego, co ma lutę, innych rozwiązań nie szuka
Dla kobiet też coś mam typu dziwka czy suka
Zwady nie szukaj, chcesz mieć bezpośredni kontakt?
Dobrze ruszają się biodra, pełne usta, twarde cycki
Co dzień szukają rozrywki (Potem obolałe cipki)
W rytmie tej samej melodii, pod dyktando tej modlitwy
Wielokrotnie przełożona siostra Boga się nie boi
Posłuchaj mnie dziecinko, w ten sposób nie zarobisz

[Refren]
Znów kolejny dzień ci uciekł, głupot narobiłeś jeszcze więcej
Jak na razie do tej pory życia swego zmienić nie chcę-ę
Znów kolejny dzień ci uciekł, głupot narobiłeś jeszcze więcej
Jak na razie do tej pory życia swego zmienić nie chcę-ę
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?