
Chłopcy Myslovitz
On this page, discover the full lyrics of the song "Chłopcy" by Myslovitz. Lyrxo.com offers the most comprehensive and accurate lyrics, helping you connect with the music you love on a deeper level. Ideal for dedicated fans and anyone who appreciates quality music.

[Zwrotka 1]
Wieczorami chłopcy wychodzą na ulice
Szukają czegoś, co wypełni im czas
Rzucają kamieniami w koła samochodów
I patrzą na spódnice dziewczyn, które nie chcą ich znać
[Zwrotka 2]
Wieczorami chłopcy wychodzą na ulice
Bo wieczorami nie widać szarości
Nie widać brudnych ulic, a latarnie nie świecą
I można udawać, że można na spacer pójść
[Zwrotka 3]
Wieczorami chłopcy wychodzą na ulice
Marzą o życiu w dalekich krainach
Spoglądając w puste lornetki butelek
Dyskutują o amerykańskich filmach
[Zwrotka 4]
Wieczorami chłopcy wychodzą na ulice
Siadają na chodniku i palą jointy
Robią wszystko, żeby stąd uciec
Kiedy wreszcie mogą, to wtedy nie mogą się ruszyć
Wieczorami chłopcy wychodzą na ulice
Szukają czegoś, co wypełni im czas
Rzucają kamieniami w koła samochodów
I patrzą na spódnice dziewczyn, które nie chcą ich znać
[Zwrotka 2]
Wieczorami chłopcy wychodzą na ulice
Bo wieczorami nie widać szarości
Nie widać brudnych ulic, a latarnie nie świecą
I można udawać, że można na spacer pójść
[Zwrotka 3]
Wieczorami chłopcy wychodzą na ulice
Marzą o życiu w dalekich krainach
Spoglądając w puste lornetki butelek
Dyskutują o amerykańskich filmach
[Zwrotka 4]
Wieczorami chłopcy wychodzą na ulice
Siadają na chodniku i palą jointy
Robią wszystko, żeby stąd uciec
Kiedy wreszcie mogą, to wtedy nie mogą się ruszyć
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.