0
To nic nie znaczy - Łona i Webber
0 0

To nic nie znaczy Łona i Webber

To nic nie znaczy - Łona i Webber
[Zwrotka 1]
Mój ziom ma dziecko, dziecko ma zabawki, a wśród zabawek jest
Gąsienica, która recytuje alfabet, autentyk
Jak ją wcisnąć w brzuch to gra piosenki
W których słowa mają poprzestawiane akcenty
Co to za idiota, czy idioci tak tępi
Że sprzedają coś co uczy dziecko, że niebo jest błękitne?!
Błękitne! Dobra - myślę - skończ ten teatrzyk
To nic nie znaczy, to o niczym nie świadczy

[Zwrotka 2]
Innym razem znowu coś na pewno nie tak
Otóż od pół godziny wlecze się przede mną ten dziad
I nie mam jak go wziąć, zajął całą drogę
Mogę tylko trąbić i szkaradnie kląć - dziad jest głuchy jak Beethoven
Myślę "kurwa, co za baran!", ale z drugiej strony
Mam tu drugą płytę Tribe'ów, więc włączam ją zaraz i chowam gniew
Nie ma go rozpościerać nad czym
Bo to nic nie znaczy, to o niczym nie świadczy

[Zwrotka 3]
Później zamawiam kawę, i to czarną kawę
I dodaję nawet, że bez mleka i śmietanki, i bez żadnych gadek
Patrzę na typa, widzę gar ma słaby
Ale upewniam się, że usłyszał, że czarna ma być
Z tym, że typ stał pewnie tam, gdzie ZOMO, bo
Niesie mi padakę wybieloną, myślę "o, zapłacisz za dyshonor!"
Ale w końcu macham ręką, szkoda tłumaczyć
Zresztą to o niczym nie świadczy, to nic nie znaczy
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?