[Zwrotka 1: Peja]
Wychodzisz na scenę pragniesz się zaprezentować
Zaczynasz recytować zajebiście freestyle'ować
Wtem jakiś skurwiel nagle krzyczy: "Wypierdalaj!"
To koleś WuWuA ten koleś się stawia
Warszawka hip-hopowa która wszystkich zachwyca
Która wszystkich inspiruje która wszystkich podnieca
Wszystkich tak ale z okolicznych stron
Jednak żaden z nas nie potwierdzi ci tego
Że tam się coś dzieje że tam się coś rusza
Na wieść o tych skurwielach przygnębiona moja dusza
Wykrzykują durne hasła jakieś tam CWKS-y
Palanci szpanerzy od zeszłego roku mierzy
Bardzo wysoko jedna płytowa wytwórnia
Trzysta osiemdziesiąt kapel
Jedna od następnej bardziej durna
Społeczne sprawy dzielnicowe rozwiązania
Średnia wieku lat piętnaście tu masz hip-hop grania
Który składa rymy przez całe długie życie
Żeby tylko być najlepszym by pokazać oczywiście
Mocną stronę rymowanek o przesłaniach kazania
Srania Warszawy wywyższania
Stolicy uwielbiania innych poniżania
Rżenia wyśmiewania jebania i skalania
Mania wielkości owładnęła wasze dusze
Wasze mózgi przyznać dziś to muszę
Mam tylko nadzieję, że nie wszyscy są tacy
Że choć jeden z warszawiaków człowiekiem się okaże
Wychodzisz na scenę pragniesz się zaprezentować
Zaczynasz recytować zajebiście freestyle'ować
Wtem jakiś skurwiel nagle krzyczy: "Wypierdalaj!"
To koleś WuWuA ten koleś się stawia
Warszawka hip-hopowa która wszystkich zachwyca
Która wszystkich inspiruje która wszystkich podnieca
Wszystkich tak ale z okolicznych stron
Jednak żaden z nas nie potwierdzi ci tego
Że tam się coś dzieje że tam się coś rusza
Na wieść o tych skurwielach przygnębiona moja dusza
Wykrzykują durne hasła jakieś tam CWKS-y
Palanci szpanerzy od zeszłego roku mierzy
Bardzo wysoko jedna płytowa wytwórnia
Trzysta osiemdziesiąt kapel
Jedna od następnej bardziej durna
Społeczne sprawy dzielnicowe rozwiązania
Średnia wieku lat piętnaście tu masz hip-hop grania
Który składa rymy przez całe długie życie
Żeby tylko być najlepszym by pokazać oczywiście
Mocną stronę rymowanek o przesłaniach kazania
Srania Warszawy wywyższania
Stolicy uwielbiania innych poniżania
Rżenia wyśmiewania jebania i skalania
Mania wielkości owładnęła wasze dusze
Wasze mózgi przyznać dziś to muszę
Mam tylko nadzieję, że nie wszyscy są tacy
Że choć jeden z warszawiaków człowiekiem się okaże
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.