[Producent: Apriljoke]
[Zwrotka 1]
Nie wiem nie mogę być pewien niczego
Jak znaku zodiaku przez wszystkie te lata
Nagle mi NASA chłodno uświadamia
Że nie jestem lew, diagnozują raka
Zwiększam ubytki po różne używki
To mimo, że słodkie jak w Nepalu miód
Ścinają kadry szerokie na chwili
Jak mama Xaviera Dolana, no cóż
Mam tylko nadzieję, że skończę tę płytę
Bo czasem myślę, że nie zdążę, man
Spuszczone głowy tych typów po fachu
I z rapu się przemianują na Shoegaze
Siedzę z Aprilem po nocach
Bo znowu wygrzebałem sample
Piętnaście minut i młody daje mi próbkę, że nie zasnę
W głowie mam wiadomo kogo
Najchętniej napisałbym kolejny o niej
A gonią terminy ze sklepu i priva
I pewnie popołudnie spędzę na poczcie
Osiemdziesiąte lata mam w głowie
Goonies gdzieś na starej taśmie
Po dwa tysiące ci ludzie się rodzą
Nie wierzę, że to się już dzieje naprawdę
Okej, okej, okej, okej, okej, okej!
Byłem za rogiem by skończyć na squacie
Lub nie w moim życiu w chujowej robocie
Nigdy nie nagrałem numeru w studiu
Chcesz, chodź pogadamy o kreatywności
Cenię to moje Wakaliwood durniu
Od dołka jak Will po biurowce w Wall Street
[Zwrotka 1]
Nie wiem nie mogę być pewien niczego
Jak znaku zodiaku przez wszystkie te lata
Nagle mi NASA chłodno uświadamia
Że nie jestem lew, diagnozują raka
Zwiększam ubytki po różne używki
To mimo, że słodkie jak w Nepalu miód
Ścinają kadry szerokie na chwili
Jak mama Xaviera Dolana, no cóż
Mam tylko nadzieję, że skończę tę płytę
Bo czasem myślę, że nie zdążę, man
Spuszczone głowy tych typów po fachu
I z rapu się przemianują na Shoegaze
Siedzę z Aprilem po nocach
Bo znowu wygrzebałem sample
Piętnaście minut i młody daje mi próbkę, że nie zasnę
W głowie mam wiadomo kogo
Najchętniej napisałbym kolejny o niej
A gonią terminy ze sklepu i priva
I pewnie popołudnie spędzę na poczcie
Osiemdziesiąte lata mam w głowie
Goonies gdzieś na starej taśmie
Po dwa tysiące ci ludzie się rodzą
Nie wierzę, że to się już dzieje naprawdę
Okej, okej, okej, okej, okej, okej!
Byłem za rogiem by skończyć na squacie
Lub nie w moim życiu w chujowej robocie
Nigdy nie nagrałem numeru w studiu
Chcesz, chodź pogadamy o kreatywności
Cenię to moje Wakaliwood durniu
Od dołka jak Will po biurowce w Wall Street
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.