[Zwrotka 1: Dawid Obserwator]
Ty robisz tutaj wioskę, a masz markową bluzkę
Dla mnie jest bossem matka, która sama idzie z wózkiem
Wolę odczuwać pustkę, niż tonąć w gadkach
Jebię twoje all inclusive, tripy w bani, weź się zatkaj
Jak idę tam gdzie racja, jestem bossem, nie zaprzeczysz
Nie stoję za tym śmieciem, bo ma tu największe plecy
Ja mam większe ambicje niż mieć szpanerski furgon
Kim byłeś w poprzednim życiu nie wiem, na pewno kurwą
Ja znam ludzi z patoli, którzy chcą się wybić
Ale więcej takich, którym coś nie trybi już na bani
Nie mam przy sobie panny, zasypiam z marzeniami
Jesteś wielka, gdy coś zobaczyłaś w nim, gdy miał się za nic
Ja nie lubię pomagać, jebię to w maszynę
Ale bossem jеsteś, jak wyjeżdżasz, by pomóc rodzinie

[Refren]
Dla mniе jesteś bossem, jeśli miałeś lipę długo
Ja jestem tutaj bossem, nawet, gdy nie noszę Hugo
Jak zacisnąłeś zęby, jesteś bossem
Każdy szary chłopak dla mnie jest tu bossem

[Zwrotka 2: Major SPZ]
Walisz z dupy, to to zgłoś, chcesz nazwisko, Hugo Boss
Wyprowadzam szybki cios, kastet złamie każdy nos
Rzeczywistość, Paweł jest optymistą
Różnie wyglądała przeszłość, ze spokojem patrzę w przyszłość
Znam to wszystko, szybko poszło, łatwo poszło
Czasem słodko, nieraz gorzko, zmienia się jak kalejdoskop
Złap lot ziom, złap mocno, masz honor i godność
Chcą zabrać nam wolność, bać nam się nie wolno
Słuchaj mądrych rad i je pamiętaj
Dotykałeś klamki? To ją wytrzyj w rękach
Nic kurwa nie pękaj, nie sraj na robocie
Przecież jesteś kotem, ty mój Hugo Bossie
Słuchaj mądrych rad i je pamiętaj
Dotykałeś klamki? To ją wytrzyj w rękach
Nic kurwa nie pękaj, nie sraj na robocie
Przecież jesteś kotem, ty mój Hugo Bossie
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?