0
Wodospady (Remix) - Białas x Bezczel
0 0

Wodospady (Remix) Białas x Bezczel

Wodospady (Remix) - Białas x Bezczel
[Zwrotka 1: Białas]
Pamiętam jak skołowałem gitarę
Ty mówię Ci serio, zacząłem grać
No ale palce se porozcinałem, dla-dla-dlatego rap
Nie byłem chamem ja taki się stałem
Szedłem na ławkę i kopałem kamień
Wiedziałem, że się wyróżnię na tle rówieśników
Ucieknę i poznam nieznane
Pochodzę z krainy filozofów, tam każdy to dobry człowiek
Chętnie pomoże Ci wyjść z kłopotów, tak, piwo to złoty środek
Kieruje się sercem bo wychowało mnie odmóżdżone getto
Czasem tam wracam i gapię się na to opuszczone piekło
Bardzo dobrze patole znam, tam jest taki sam co dzień plan
Do dziś nawet jak nie jaram man, rano kręcę, wieczorem gram
Kiedyś pisałem do szuflady, długo im mówiąc - za słabe skillsy
Krótko mówiąc pisałem listy, których nie wysyłałem nigdy
W głowie różne założenia, ale żadne to rodzina
Chociaż wiem, że ludzie nie hajs w naszym życiu tworzą klimat
Jak się wokół mało zmienia, swego potencjału użyj
Albo skończysz jeżdżąc autobusem pełnym smutnych ludzi

[Refren: Popek] x2
Czasem mówią Ci, że nie dasz rady
A ich słowa lecą w dół jak wodospady
Unieś w górę się ponad swoje wady
Możesz zdobyć cały świat nie będąc doskonałym
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?