[Intro]
*California leci w tle*
Halo, co się wczoraj wydarzyło?
Czemu jestem na jakiejś plaży znowu?
Co kurwa? Jestem na Kalifornii znowu?
Gdzie wy jesteście w ogóle?
Dobra stary, po prostu przyjedź po mnie
Przyjedź po mnie i robimy powtórkę po prostu dawaj
[Refren 1]
Na moim grobie kurwa nie ma być zniczy
Mają być butelki łychy i te platynowe płyty
Tylko zabawa, wiem to, hej, tylko zabawa, wiem to, hej, hej
Na moim grobie kurwa nie ma być zniczy
Mają być butelki łychy i te platynowe płyty
Tylko zabawa, wiem to, hej, tylko zabawa, wiem to, hej
Tylko zabawa wiem (oh)
[Zwrotka 1]
Żyje jak Rockstar, kapitan ale nie Morgan
Jak łycha pijemy do dna
Na vipach to nie ma końca, bo znowu trasa i koncert
W dziwnych czasach nam dojrzeć przyszło
Życie od kaca do potrzeb
Brak czasu na stopa brak przerwy na pit stop
Czuje stres i presję, ale tańczę jak Elvis Presley
Ale tańczę jak weź idź ode mnie
Tyle osób chce ze mną zdjęcie, weź
To jest tak pojebane, złoty Książę, California diament
Fanów tysiące, a jebany alkohol dalej za barem, yeah
Bracie się bawię, widziałem świata kawałek
I chcę jechać dalej, yeah, nie mam czasu na zabawę, yeah
Nie no jednak żartowałem, yeah
Bo mam czas, dołącz byku i jazda
Luz tak jak na wakacjach, to już ostatnia szansa
*California leci w tle*
Halo, co się wczoraj wydarzyło?
Czemu jestem na jakiejś plaży znowu?
Co kurwa? Jestem na Kalifornii znowu?
Gdzie wy jesteście w ogóle?
Dobra stary, po prostu przyjedź po mnie
Przyjedź po mnie i robimy powtórkę po prostu dawaj
[Refren 1]
Na moim grobie kurwa nie ma być zniczy
Mają być butelki łychy i te platynowe płyty
Tylko zabawa, wiem to, hej, tylko zabawa, wiem to, hej, hej
Na moim grobie kurwa nie ma być zniczy
Mają być butelki łychy i te platynowe płyty
Tylko zabawa, wiem to, hej, tylko zabawa, wiem to, hej
Tylko zabawa wiem (oh)
[Zwrotka 1]
Żyje jak Rockstar, kapitan ale nie Morgan
Jak łycha pijemy do dna
Na vipach to nie ma końca, bo znowu trasa i koncert
W dziwnych czasach nam dojrzeć przyszło
Życie od kaca do potrzeb
Brak czasu na stopa brak przerwy na pit stop
Czuje stres i presję, ale tańczę jak Elvis Presley
Ale tańczę jak weź idź ode mnie
Tyle osób chce ze mną zdjęcie, weź
To jest tak pojebane, złoty Książę, California diament
Fanów tysiące, a jebany alkohol dalej za barem, yeah
Bracie się bawię, widziałem świata kawałek
I chcę jechać dalej, yeah, nie mam czasu na zabawę, yeah
Nie no jednak żartowałem, yeah
Bo mam czas, dołącz byku i jazda
Luz tak jak na wakacjach, to już ostatnia szansa
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.