[Tekst piosenki "NIE BIERZ TEGO DO SIEBIE"]
[Intro]
Słuchaj mnie, kurwa, uważnie teraz
Jestem na mieście i pytam się Ciebie
Czy jesteś też gdzieś na mieście, czy jesteś na Dekerta?
Chuj mnie to obchodzi, kurwa, chce mi się pierdolić
[?]
[Refren: Alick]
Z moich ust dziwka to komplement
Chyba że ta szmata znowu sieje ferment
(Ej, dziwko) Nie bierz tego do siebie
Ej, dziwko, nie bierz tego do siebie, bo
Z moich ust dziwka to komplement
Chyba, że ta szmata znowu siеje ferment
(Ej, dziwko) niе bierz tego do siebie, (Nie bierz) ej
Ej, dziwko, nie bierz tego do siebie
[Zwrotka 1: Alick]
Dla mnie ktoś normalny to jebany nudziarz
Ty chcesz stabilizacji, dobrze wypaść przy ludziach
Ja jestem pojebany i ubrany tak jak diler
Dla mnie to jest zajebiste, skurwysynie
Poznałem dziewczynę myśląc, że coś z tego będzie
Że się nie nadaje, mówili jej wszędzie
Że zmieniam ciągle dziwki, meliny i bryki
Nie zmienią mnie odwyki, ani psychiatryki
To co tutaj gadam nie jest eleganckie, wiem
Maleńka uważaj, jeśli chcesz się bawić z Alickiem
Najpierw daję światło, potem daję cień
To trudne do zniesienia (Dziwko), jak na trzeźwo dzień
[Intro]
Słuchaj mnie, kurwa, uważnie teraz
Jestem na mieście i pytam się Ciebie
Czy jesteś też gdzieś na mieście, czy jesteś na Dekerta?
Chuj mnie to obchodzi, kurwa, chce mi się pierdolić
[?]
[Refren: Alick]
Z moich ust dziwka to komplement
Chyba że ta szmata znowu sieje ferment
(Ej, dziwko) Nie bierz tego do siebie
Ej, dziwko, nie bierz tego do siebie, bo
Z moich ust dziwka to komplement
Chyba, że ta szmata znowu siеje ferment
(Ej, dziwko) niе bierz tego do siebie, (Nie bierz) ej
Ej, dziwko, nie bierz tego do siebie
[Zwrotka 1: Alick]
Dla mnie ktoś normalny to jebany nudziarz
Ty chcesz stabilizacji, dobrze wypaść przy ludziach
Ja jestem pojebany i ubrany tak jak diler
Dla mnie to jest zajebiste, skurwysynie
Poznałem dziewczynę myśląc, że coś z tego będzie
Że się nie nadaje, mówili jej wszędzie
Że zmieniam ciągle dziwki, meliny i bryki
Nie zmienią mnie odwyki, ani psychiatryki
To co tutaj gadam nie jest eleganckie, wiem
Maleńka uważaj, jeśli chcesz się bawić z Alickiem
Najpierw daję światło, potem daję cień
To trudne do zniesienia (Dziwko), jak na trzeźwo dzień
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.