[Intro]
Powiem ci coś, ale szczerze
Prosto w serce znowu trafiam
Daj to na głos (daj to na głos)
Vamos wysoko
[Refren]
Na sen za-za-za-za-za, za dnia za dużo problemów
Za to mam bliżej do celu, za długo siedziałem w cieniu
Na sen za-za-za-za-za, zapadam się gdzieś w mieście
Zanurzam się w tekście, za wysoko, za wcześnie
[Zwrotka 1]
Zawsze to czuję jak wchodzę na blok swój
Wszystko co widzisz zależy od kątów
Zmienia mi wymiar to, co trzymam w worku
Non stop to nagrywam, od wtorku do wtorku
Ruchy mamy jak kompania, ziom nie czeka, on polewa
Rozjebany jest zegar dnia, kto kombinuje wie co to gra
Wiem, że siedzi we mnie venom, kazał zmienić peron
Nie przestaję tego robić, nie przyszedłem tu na sezon
Ciągle do mnie dzwonią, tryb samolot na telefon
Jest Shen i Olek, czasem szepcze coś demon
Jestem dobry chłopak, chociaż ciągnie mnie do złego
Im chyba się przejadło, teraz mnożą to przez zero
Powiem ci coś, ale szczerze
Prosto w serce znowu trafiam
Daj to na głos (daj to na głos)
Vamos wysoko
[Refren]
Na sen za-za-za-za-za, za dnia za dużo problemów
Za to mam bliżej do celu, za długo siedziałem w cieniu
Na sen za-za-za-za-za, zapadam się gdzieś w mieście
Zanurzam się w tekście, za wysoko, za wcześnie
[Zwrotka 1]
Zawsze to czuję jak wchodzę na blok swój
Wszystko co widzisz zależy od kątów
Zmienia mi wymiar to, co trzymam w worku
Non stop to nagrywam, od wtorku do wtorku
Ruchy mamy jak kompania, ziom nie czeka, on polewa
Rozjebany jest zegar dnia, kto kombinuje wie co to gra
Wiem, że siedzi we mnie venom, kazał zmienić peron
Nie przestaję tego robić, nie przyszedłem tu na sezon
Ciągle do mnie dzwonią, tryb samolot na telefon
Jest Shen i Olek, czasem szepcze coś demon
Jestem dobry chłopak, chociaż ciągnie mnie do złego
Im chyba się przejadło, teraz mnożą to przez zero
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.