0
Na bank - Pierwszy Milion
0 0

Na bank Pierwszy Milion

Na bank - Pierwszy Milion
[Intro]
Raz, raz, raz...
Na bank, na bank, na bank...

[Zwrotka 1: Joteste]
Ja wiem, że nie czaisz z kim gadasz i co to jest za gość
Gdy gadam przez telefon ruszam blok
Bo mamy wielkie plany, nie dajemy plamy, kolejny rok
Idą zmiany, wyostrzam zatem wzrok
Podwijam rękaw, sznuruję but
Praca się pali w rękach, godzinka snu
Yerba w naszych yerbamosach, w naszych sercach mróz
Zbliża się premiera, sprawdzimy bólu próg
Heh... Wysoko... Spoko, damy radę
Powkurw$&%my się nawzajem, później przybijemy grabę
Wysoko, kortyzol jest wysoko
Co jest z tą decyzją, bo zaczyna latać oko
Heh... Telefon... Dobra, powiem im na bank
Mówiłeś: "Spoko, spoko, będzie to na czas"
Więc daję im znak, a ciebie docisnę mocniej
Dawaj, brat, wsiadamy na roller-coaster

[Refren x2]
Na bank, tym razem na bank
Tak wiele razy plan już padał na twarz
A coś mi nadal każe wierzyć, że mam
W łapach mych ster, a co na to świat?
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?