GHETTO STAR WoLa (POL)

[Refren]
Z bloku na salony, mamo, 061, Mercedes S-Class
Wszystkie kobiety, przez które płakałem
Dzisiaj chcą mnie znów, ja nie chce już was
Bo ja Ghetto Star a wy zwykłe szony
Gdzie byłyście jak gdyby nie było star
Złamane serce na setki miliony
Mając diament w ręce złapała za chwast
Z bloku na salony, mamo, 061, Mercedes S-Class
Wszystkie kobiety, przez które płakałem
Dzisiaj chcą mnie znów, ja nie chce już was
Bo ja Ghetto Star a wy zwykłe szony
Gdzie byłyście jak gdyby nie było star
Złamane serce na setki miliony
Mając diament w ręce złapała za chwast

[Zwrotka 1]
Boli mnie pieniądz, dlatego jak najszybciej siano wydaje
Dlaczego najpierw rozjebali mnie a potem stałem się dla nich ideałem
Bloków miejsca w których nigdy nie stałem
I nie miałem stać, to młody WoLa
Kurwy w hotelach chcą ssać, siedemnaście lat
Alkoholik, nowa legenda piątkowa
Ja Ghetto Star, samochód ma gwiazdę na masce
Odkąd Eryk związał na szyi linę
Jest jedyną gwiazdą, na którą patrzę
Pierdole przyjaźnie, bo paru odeszło
A paru odeszło i nigdy nie wróci
Nikt nie dał mi tyle co ja sobie sam
Więc w skrócie wy kurwy to pierdole ludzi
Mam buty tak białe jak wasza koka
Mam suki tak dobre, że możecie śnić
Mam wszystko czego nie miałem mieć
Mam wszystko co chcielibyście wy
Wracam do domu pijany, wracałem pijany też, kiedy nie chciało się żyć, dziwko
Ubrałem ziomali w dumę, dlatego rozebrać się możesz dziś im, dziwko