0
Tienes Fuego? - Kartky
0 0

Tienes Fuego? Kartky

Tienes Fuego? - Kartky
[Intro]
(Okej...)
- Tak wygląda krajobraz po bitwie
- Ha, po czym kurwa?
- Ze samym sobą
- Hm... no tak...
Tak wygląda (co?)
Gdy liczę na nich
Nie na siebie (ta)
Tak wychodzi (okej, tak wychodzi)
Gdy mamy czasu (czasu)

[Zwrotka 1]
Dwadzieścia sześć lat rozczarowań to ja
Zapowiadałem się raz tragedia a raz wybitnie
Marzenia wnet zamieniłem na fakt
Ale te małe, bo na większe nie ma czasu, się wytnie
Kolejny kadr z urwanego tygodnia, polejmy tak żeby działo się coś więcej niż nic
Wojenny pakt z datami, koniec tygodnia, goście zapierdalają do nosa, potem drzwi w drzwi
Na moście wspomnień nie ma drugiego brzegu
Wypomnę wszystko cokolwiek przyjdzie jeszcze mi dać
Za wolność podmień, kurwa, dowolne słowo i zobaczymy jak wyprany od zawsze był każdy z nas
Godności dawno już nie mam, mam to w nawyku
Nie liczę sekund moich podróży na tamten świat
Wypraw na Mars i magii czarnej jak smoła
W pustych pokojach pełnych zbitego szkła
Wystaw się nam to zobaczysz jak kaszle
To czarna ślina, której nie było tu nigdy
A lata lecą jak detox, nie będę nigdy jak
Kurwa, która wystawiła ludzi na wiatr, hej
I nie ostudzi nic mojego zapału
I mozolnie do góry jak można i gdzie się da
To smutny czas dla fałszywych proroków
Zmieniają strony, próbują stawiać grzywki jak ja
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?