[Refren]
Że tak nisko już upadłem i przeglądam stare zdjęcia
Wyobraźni mam zegarek, realnie płonię po przejściach
Dziesięć godzin w jedną stronę, w drugą czuję trochę szczęścia
Że tam odrobiłem lekcje, chcąc nauczyć się podejścia
[Zwrotka 1]
W domu niby już jest okej, ale jak ktoś nie ma wizji
Chcesz kierować się zawodem, ja w zawodzie nie mam misji
Chcę odnaleźć środowisko, przez to krzywdzę moich bliskich
Wszyscy chcą mi jakby pomóc, sam dawno jestem ze wszystkim
Dużo czuję spraw na głowie
Dużo jeszcze mam przez Ciebie
Dwie osoby w jednym głosie, którą wybrać mam to nie wiem
Czuję smutek szczęściеm naraz, hormon szczęścia płata w chwilę
Nie wiem, czy wezmę to zaraz, potеm czuję się gdzieś indziej
[Refren]
Że tak nisko już upadłem i przeglądam stare zdjęcia
Wyobraźni mam zegarek, realnie płonię po przejściach
Dziesięć godzin w jedną stronę, w drugą czuję trochę szczęścia
Że tam odrobiłem lekcje, chcąc nauczyć się podejścia
Że tak nisko już upadłem i przeglądam stare zdjęcia
Wyobraźni mam zegarek, realnie płonię po przejściach
Dziesięć godzin w jedną stronę, w drugą czuję trochę szczęścia
Że tam odrobiłem lekcje, chcąc nauczyć się podejścia
Że tak nisko już upadłem i przeglądam stare zdjęcia
Wyobraźni mam zegarek, realnie płonię po przejściach
Dziesięć godzin w jedną stronę, w drugą czuję trochę szczęścia
Że tam odrobiłem lekcje, chcąc nauczyć się podejścia
[Zwrotka 1]
W domu niby już jest okej, ale jak ktoś nie ma wizji
Chcesz kierować się zawodem, ja w zawodzie nie mam misji
Chcę odnaleźć środowisko, przez to krzywdzę moich bliskich
Wszyscy chcą mi jakby pomóc, sam dawno jestem ze wszystkim
Dużo czuję spraw na głowie
Dużo jeszcze mam przez Ciebie
Dwie osoby w jednym głosie, którą wybrać mam to nie wiem
Czuję smutek szczęściеm naraz, hormon szczęścia płata w chwilę
Nie wiem, czy wezmę to zaraz, potеm czuję się gdzieś indziej
[Refren]
Że tak nisko już upadłem i przeglądam stare zdjęcia
Wyobraźni mam zegarek, realnie płonię po przejściach
Dziesięć godzin w jedną stronę, w drugą czuję trochę szczęścia
Że tam odrobiłem lekcje, chcąc nauczyć się podejścia
Że tak nisko już upadłem i przeglądam stare zdjęcia
Wyobraźni mam zegarek, realnie płonię po przejściach
Dziesięć godzin w jedną stronę, w drugą czuję trochę szczęścia
Że tam odrobiłem lekcje, chcąc nauczyć się podejścia
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.