[Tekst piosenki "EJ DI EJCZ DI"]

[Zwrotka 1: YANN]
Trafiasz do mnie jak naboje, prosto z syfonu
Wchodzisz w płuca jak buch, wrocławskiego smogu
Czuję Cię jak przyjebanie w ścianę z żelbetonu
Zapętliłem się na Tobie jak na połówce kartonu
A wy śmiecie nawet nie umiecie na mnie rozjebać butelki
Moi ziomale sztywno, THIRDEYE rozpierdala wszystkich w bierki
A ty co? Dalej delirka?
Się trzymaj na dystans bo wyłapiesz pstryczka
Biegam po mieście jak biała myszka
O rany, chyba nam pykło i chyba to mamy
Wy dalej omamy i liczycie rany
Ja dzwonie do starszych powiedzieć o planach
Ty dzwonisz na skargę do mamy
Bajkopisarze, gamonie, jebane tumany

[Refren: YANN]
Proszę Cię zajeb mi kopa w ryj albo uszczypnij
Jestem weird, palę weed, znowu mi się śnisz
Kilka win, zgrzany chief, mam urwany film
EJ-DI-EJCZ-DI
EJ-DI-EJCZ-DI
Proszę Cię zajеb mi kopa w ryj albo uszczypnij
Jestem weird, palę weed, znowu mi się śnisz
Kilka win, zgrzany chiеf, mam urwany film
EJ-DI-EJCZ-DI
EJ-DI-EJCZ-DI
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?