0
MOET - WoLa (POL)
0 0

MOET WoLa (POL)

MOET - WoLa (POL)
[Intro]
(Ej)

[Zwrotka 1]
Je-jestem rozjebany, bo nie mogę spać
Zabijam syf, diabeł mówi mi (oh)
Rodzina to bezcenny skarb
A jeśli ją dotkniesz to zrobię Ci pow (pow, pow)
Nie rusza mnie widok cierpienia, bo odkąd pamiętam to już je widziałem
Najczęściej, gdy patrzyłem w lustro, na ośkę, na ziomów lub na moją mamę
Stany depresyjne, nerwica to jedno i drugie od małego mam
Nie boje się śmierci, przysięgam, bo braci na dole i górze mam
U mnie wyznacznikiem jest czas, bo co dzień się boję, że mi spierdoli
Lecz muszę wszystkie kurwy zmartwić - nogi rozjebały podrzucone kłody

[Bridge]
Klepię w dupę ją (oh)
Ściskam szyję wciąż (oh)
Seksoholik flow (oh)
Z diabłem tańczę w noc (oh)
Uśmiech dla mnie to zło, bo kiedyś się, kurwa wszyscy ze mnie śmiali (ej, ej, ej, oh)
Dziś szmato jebana, ty leżysz naćpana, choć również zarabiasz ustami

[Refren]
Gdzie byłeś kurwo, jak nie miałem nic (gdzie?)
Gdzie byłaś, szmato, jak nie miałem nic (gdzie?)
Z paroma dziś wejdę na szczyt, bo byli wciąż ze mną jak nie miałem nic
Gdzie byłeś, jak potrzebowałem
Co nocy płakałem, chciałem się zajebać (oh, oh, oh, oh)
Wtedy na mnie plułeś, dzisiaj twoja dupa pisze do mnie czy chce się jebać
Gdzie byłeś, kurwa, jak nie miałem nic (gdzie?)
Gdzie byłaś, szmato, jak nie miałem nic (gdzie?)
Z paroma dziś wejdę na szczyt, bo byli wciąż ze mną jak nie miałem nic
Gdzie byłeś, jak potrzebowałem (oh)
Co nocy płakałem, chciałem się zajebać (oh)
Wtedy na mnie plułeś, dzisiaj twoja dupa pisze do mnie czy chce się jebać (ej, ej)
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?