0
Nebraska - Koza
0 0

Nebraska Koza

Nebraska - Koza
[Zwrotka 1]
Sh, sh, kiedy moi wchodzą schowaj swój zegar
Nie muszę tyć nic, chociaż mnie obliguje pensja
Pierdolę sneak tisy, zaraz zaczną nosić na rękach
Nie znam się w chuj na boksie, a liczę, że wygra Materla
Zobacz mój clockwork, 24/7 jestem sobą
Coś z tego gówna wyrośnie, więc układam kompost
Kap, kap, woda leci z mordy dawnym ziomkom
Ha, ha, nie mam dziś ochoty na twój kokon
Nowy Junji Itō, rozpisałem w sobie odór śmierci
To zupełnie naturalne, że nazlatywały sępy
Chcę mieć dobrą karmę, użyj mojej ksywy jak obelgi
No i mordo z fartem lub Bóg z tobą, jak powiedział Shakespeare
Jebani decydenci, wciąż umysłowy przeciąg
Sprzedaję swoje resztki, jestem osobą trzеcią
Jebani reducenci mi konsumują wnętrzność
Niе wynalazłem pętli, się wynalazłem pętl...

[Refren]
Hash, hash w moim domu to nie pussy cat
Brak praw wpierdolił mnie, jak wielki Lewiatan
Prawda nie należy do doczesnego świata
Shhhh, o tym powinien ci mówić tata
Hash, hash w moim domu to nie pussy cat
Brak praw wpierdolił mnie, jak wielki Lewiatan
Prawda nie należy do doczesnego świata
Shhhh, o tym powinien ci mówić tata
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?