[Zwrotka 1: Jan]
W tym młodym bawidamku to się kryje tyle, nawet nie wiesz
Znasz opakowanie, myślisz, że znasz także cenę
Widzisz jak to poszło? A my tylko puściliśmy Plansze
Nie jestem od spełniania cudzych oczekiwań
Wygraliśmy wspólnie, to dlaczego sam przegrywam?
Przerasta mnie czasem to jak bardzo mi dziękujesz
Za to o czym piszę, często dziwnie się z tym czuję
I nie dla mnie rola idola, uwaga panowie, panie, please
Nie zmieniajcie mi ksywy na Jan-Ratowanie
Czuje się po prostu dziwnie, jeszcze się nie oswoiłem
Nie chce tej odpowiedzialności, jeszcze tyle
A w tym mieście stoi się po jednej stronie schodów
Mnie aż nosi, Jezus Maria, siedzę, piszę projekt
Znowu pytają mnie o szczęście i wszystkie oczy na mnie
Nie wiem, posprzątałem w środku, ogłaszam oficjalnie

[Refren: Vito Bambino]
Co ja wiem, co ja wiem, co ja wiem
Szukam i błądzę, zupełnie tak jak ty
Co ja wiem, co ja wiem, co ja wiem
Każdy po swoje w kolejce
Co ja wiem, co ja wiem, co ja wiem
Wskazówki nonsens, w końcu tam dojdziemy
Co ja wiem, co ja wiem, co ja wiem
Ważne byś ty trzymał lejce
Co ja wiem, co ja wiem, co ja wiem
Szukam i błądzę, zupełnie tak jak ty
Co ja wiem, co ja wiem, co ja wiem
Każdy po swoje w kolejce
Co ja wiem, co ja wiem, co ja wiem
Wskazówki nonsens, w końcu tam dojdziemy
Co ja wiem, co ja wiem, co ja wiem
Ważne byś ty trzymał lejce
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?