0
Niech nie zdarzy Ci się - Ski Skład
0 0

Niech nie zdarzy Ci się Ski Skład

Niech nie zdarzy Ci się - Ski Skład
[Zwrotka 1: Peja]
W kraju demokracji ciągły brak stabilizacji
Mówisz, że nie mam racji? Siejesz ziarno prowokacji?
A ten tani chwyt nacji, obłudników, którzy kraczą
Za parę marnych groszy do gardła Ci skaczą!
A sługusy się odznaczą, przypucują się do mendy
Na bank taki odbiera drugą wypłatę z komendy
Wniosek pochopnie wysunięty? (Ostrożności nie zaszkodzi!)
Lepiej dmuchać na zimne, niż wpierdolić się jak młodzi
Jeden miał przy sobie kozik i teraz jest na wczasach
Co jakiś czas ktoś wraca, co jakiś czas ktoś z drogi zbacza
Kruchy lód się załamuje pod ciężarem – nie rozpaczam
Ale chodzę wkurwiony, bardziej niż rozżalony
Że kolejny bliski sercu wariat został osadzony
Wyciągnij z tego wnioski albo jesteś porobiony
Byle pajda była mała, żeby wyrok zawieszony
Myślę o przyszłym tygodniu, najchętniej chciałbym uciec
Przed organem sprawiedliwości ze Ski Składem stanąć muszę!
Ryzyko podjęte, to ataku konsekwencje
Trzeba z gówna się wyślizgać, to na przyszłość daje lekcje
Zawiasy to jak lejce, jeden błąd – na mordę lecę!
Nie chcę tego, hece? Zbyt dużo do stracenia
Jeden niefart tyle zmienia, jest piec, to do widzenia
Zanim za późno będzie, lepiej zawalcz o swe życie
I niech nie zdarzy Ci się mieć przerwę w życiorysie!
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?