0
Gram w zielone (Jaram!) - Warszafski Deszcz
0 0

Gram w zielone (Jaram!) Warszafski Deszcz

Gram w zielone (Jaram!) - Warszafski Deszcz
[Intro]
O kurwa, to jest klasyk
Numer Raz ciągle pali
(Jaram, bo potrzebę czuję)
Gram w zielone
Gram w zielone, gram, gram w zielone, gram
(Jaram, bo potrzebę czuję, czuję)

[Zwrotka 1: Numer Raz & Tede]
Ja wciąż numeruję, tu stoję, nie dubluję
Na tle rośliny się kamufluję
Bo jestem Numer Raz na dwa, niedobry wujek
Ja nic nie obiecuję, bo z trawką wciąż obcuję
Wciągam dym, potem go wydmuchuję
Mam haj i pluję, czuję, halucynuję
Moc reprezentuję
Gram w zielone, bo to mnie rajcuje
Mach dla ciebie, a ja odlatuję
Więc daję mu je – liście zielone jak tuje
Bo mnie ta moc wyjebuje
Ja siedzę i hajcuję, sprawdzam, co rokuje
Kompletnie super myśli, w czasie nie wędruję
W tasie widzę brata, bo moro prześwituje
Na blanta zeskakuję, rapuję
Mózg się lansuje, warszawski styl preferuję
Biorę zielone i blanta roluję
Funkcjonuję, nie truję, rymuję
Najpierw buduję, potem psuję
Ładuję, palę, lunatykuję
Kocham dym, więc się tym inhaluję
Mach dla ludzi, których szanuję
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?