[Zwrotka 1]
Daleko już jestem i Ty mnie nie widzisz
Chcą coś ode mnie i mnie to nie dziwi
U celu tak szybko jak speedy
Chcesz mi dać więcej, to gimme
We never miss, on zawsze chybi
Mam chemię z muzyką, Ty wiesz, co mnie czyści
Nie mogę zwolnić, pierdolę Twój wyścig
Nie wiem, gdzie trafię, jak pogubię limit
Świat widzę inaczej, choruję na DD
Kurwa, gadane jak Jimmy
Dobrze wiesz, że jestem dziki
Ty sobie pogadaj z Siri, codziennie masz prima aprilis
Ona chce do mnie, dlatego mnie winisz
Wiesz dobrze, że dla mniе ubiera te mini
Łączę się z blokiem jak Wi-Fi
Ja zimy trochę jak Yеti
Wychodzę z studio, mam feeling
Ona coś wyprawia, lubi mieć na sobie Fendi
Kilkanaście koła w pięć dni, jebać Airbnb
Uczę się na failach, nie są takie złe te błędy
Nie ma dla niej tu już miejsca i na sentymenty
[Przedrefren]
Myślałem, że koniec, dopiero to before
Widzę winnera, jak patrzę na mirror
Ty daj parę dni mi, fit złożę na Dior
Ej, jebać opinię, to moje jest imo
Paliłem grama, dziś wypalę kilo
Jebali mnie, dziś kochają to stilo
Starzy ziomale już w tym gównie gniją
Ty jesteś pasażer, a Shen to jest pilot
Daleko już jestem i Ty mnie nie widzisz
Chcą coś ode mnie i mnie to nie dziwi
U celu tak szybko jak speedy
Chcesz mi dać więcej, to gimme
We never miss, on zawsze chybi
Mam chemię z muzyką, Ty wiesz, co mnie czyści
Nie mogę zwolnić, pierdolę Twój wyścig
Nie wiem, gdzie trafię, jak pogubię limit
Świat widzę inaczej, choruję na DD
Kurwa, gadane jak Jimmy
Dobrze wiesz, że jestem dziki
Ty sobie pogadaj z Siri, codziennie masz prima aprilis
Ona chce do mnie, dlatego mnie winisz
Wiesz dobrze, że dla mniе ubiera te mini
Łączę się z blokiem jak Wi-Fi
Ja zimy trochę jak Yеti
Wychodzę z studio, mam feeling
Ona coś wyprawia, lubi mieć na sobie Fendi
Kilkanaście koła w pięć dni, jebać Airbnb
Uczę się na failach, nie są takie złe te błędy
Nie ma dla niej tu już miejsca i na sentymenty
[Przedrefren]
Myślałem, że koniec, dopiero to before
Widzę winnera, jak patrzę na mirror
Ty daj parę dni mi, fit złożę na Dior
Ej, jebać opinię, to moje jest imo
Paliłem grama, dziś wypalę kilo
Jebali mnie, dziś kochają to stilo
Starzy ziomale już w tym gównie gniją
Ty jesteś pasażer, a Shen to jest pilot
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.