[Refren]
Chciałbym trzymać oddech pod wodą
I zanurzyć się trochę głębiej
Chciałbym światem sterować tam obok
Wszystko bym wokół miał piękne
W końcu zdjąłbym jej minę znudzoną
A potem bym zdjął jej sukienkę
Wszystko na chwilę objęte ochroną
Buduję ze spokojem przestrzeń
[Zwrotka 1]
Na mym celowniku masa punktów jest
To, że mierzę tam wysoko nie oznacza pudła w cel
Świat pachnie drogim perfumem, czasem rzygać mi się chce
Wszystko złoto, co się świeci - czas pokaże ci, że nie
Przekaźniki odlatują tracąc punkty zaczepienia
Coś nie tak z aparaturą, chwilę daj mi tam pogrzebać
Powrót według zatracenia
Powrót według zatracenia (yeah, yeah, yeah)
Unoszę się często w amoku, a teraz unoszę się ponad tą ziemię
Bywa, że jestem w szoku, a bywa, że w siódmym niebie
Znowu gdzieś zawieruszyły się myśli, co gorsza w ciemnej strefie
Często strumień słonej wody musi ugasić pragnienie
A ty znowu wybierasz się w podróż
Przygotowany jak na świata końcu
Poza tekstury wypchane przez gońców
Informatorom wycieka już odsłuch
Chcesz to mieć czy być - załóż czarną płachtę
Taki jest nasz byt, no i nic nie poradzę
Wszystko jak kółko i krzyżyk
No bo w kratkę, w kratkę, w kratkę
Chciałbym trzymać oddech pod wodą
I zanurzyć się trochę głębiej
Chciałbym światem sterować tam obok
Wszystko bym wokół miał piękne
W końcu zdjąłbym jej minę znudzoną
A potem bym zdjął jej sukienkę
Wszystko na chwilę objęte ochroną
Buduję ze spokojem przestrzeń
[Zwrotka 1]
Na mym celowniku masa punktów jest
To, że mierzę tam wysoko nie oznacza pudła w cel
Świat pachnie drogim perfumem, czasem rzygać mi się chce
Wszystko złoto, co się świeci - czas pokaże ci, że nie
Przekaźniki odlatują tracąc punkty zaczepienia
Coś nie tak z aparaturą, chwilę daj mi tam pogrzebać
Powrót według zatracenia
Powrót według zatracenia (yeah, yeah, yeah)
Unoszę się często w amoku, a teraz unoszę się ponad tą ziemię
Bywa, że jestem w szoku, a bywa, że w siódmym niebie
Znowu gdzieś zawieruszyły się myśli, co gorsza w ciemnej strefie
Często strumień słonej wody musi ugasić pragnienie
A ty znowu wybierasz się w podróż
Przygotowany jak na świata końcu
Poza tekstury wypchane przez gońców
Informatorom wycieka już odsłuch
Chcesz to mieć czy być - załóż czarną płachtę
Taki jest nasz byt, no i nic nie poradzę
Wszystko jak kółko i krzyżyk
No bo w kratkę, w kratkę, w kratkę
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.