V PRO8L3M

[Zwrotka 1]
Był człowiekiem skromnym
Najnormalniejszy z normalnych
Wzorowy pracownik biurowy
Jej jednej lojalny za to ich pochwalmy
Drugi kwadrat na najmy
Mąż idealny, aloesy i dwie palmy
Fan Scorsese i De Palmy
W rozmowach nienachalny typ, a
Życie jego w jednostajnych rytmach
Kluby, nocne bary - tam nie bywał
Polak to się z hajsem szczypał
Jak chorował to bardziej grypa
Wieczorami film lub czasem czytał
Cukru do swych kaw nie sypał
Czy wesoły? Raczej stypa

[Bridge 1]
Nie miał samobójczych prób na klifach
Nie miał kota ani bullmastiffa
Dawał 10% znów na tipa
Czemu? Jego chuj zapytaj
Mówiłem wcześniej, kurw nie tykał
Przepraszał jak ktoś pod mur go przyparł
W aucie jedna od lat nudna płyta
Budzik godzina 6 pikał