0
Popołudnie Pisarza (Sens) - Eldo (Ft. Jimson)
0 0

Popołudnie Pisarza (Sens) Eldo (Ft. Jimson)

Popołudnie Pisarza (Sens) - Eldo (Ft. Jimson)
[Intro: Eldo & Jimson]
Chociaż bym nigdy więcej miał nie widzieć
I pokutować przez ten czyn całe życie
Do każdej ceny warte te emocje
Bo chcę otworzyć oczy i zobaczyć jak wygląda słońce

[Zwrotka 1: Eldo]
Jedyny sens podczas dnia, który wydaje się trwać wiecznie
To dźwiękiem wypełnić przestrzeń
Bez tych drgań fal dźwięku życie puste jak słoik
Z którego ktoś wyjadł cały smakołyk
Wiesz? chciałbym umieć pisać o miłości jak Neruda
Umieć ciepło opisywać ludzi jak Hrabal
Ja wolę pisząc jednak grzebać się w brudach
Ten styl, wiem, że będę robił to nadal
Niekompletny świat, trochę się boję
Że mój plan może się skończyć fiaskiem
A ktoś powstrzyma ten wulkan
Erupcja miała zmienić realia
Miała zmienić wszystko
Czekałem na cud, a on był tak blisko
Szukałem swojego miejsca w tym cyrku
Myślami, zapisywałem kartki w notatniku
Noc po nocy chciałem pisać, zostawić coś
Póki jest we mnie jeszcze trochę życia, trochę sensu
Reszta miłości, resztę schowałem przed światem
Chcę by emocje wybuchały na kartce
Mam swój sens, wiem czego od życia, już wiem
Umiem tylko pisać i żyję z dnia na dzień
Żyję w pięknym miejscu, żyję z dziurą w sercu
Wylałem je na papier, fragment mnie w każdym z wersów
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?