0
W Strzępach Parasol - PiH (Ft. Chada)
0 0

W Strzępach Parasol PiH (Ft. Chada)

W Strzępach Parasol - PiH (Ft. Chada)
[Refren: Pih & Chada]
Znów deszcz problemów tam w górze gdzieś płaczą
Flaga na maszt do połowy w strzępach parasol
Siąpi od rana na nasze głowy
Do Boga wysłać chcą pozew zbiorowy
Znów deszcz problemów tam w górze gdzieś płaczą
Flaga na maszt do połowy w strzępach parasol
Siąpi od rana na nasze głowy
Do Boga wysłać chcą pozew zbiorowy

[Zwrotka 1: Pih]
Stoisz w autobusie czujesz na sobie wzrok luja
Dzieciak na zaparowanej szybie rysuje chuja
Weź się nie rozczulaj ostrogami dostajesz od rana
Też nie każdego dnia otwieram szampana
A ona po pracy wraca życie do dupy
Jak wielbłąd targa w siatach zakupy
Życie obrosło w rutynę smakuje jak karton
Facet pieprzy ją bez uczuć jakby parał się stolarką
Z papierosem siedzisz na parapecie okna
Mrok pustej sypialni wypycha cię ze środka
Tu cicha rozpacz z rąk wiarę wyrywa
Syzyf leży martwy zeszła lawina
Twój fasadowy związek znów ratuje prostytutka
Swój zimny świat odrywasz na chwilę w jej ustach
Próbujesz zasnąć roztrząsasz bez polotu życie
Jest jak pajęczyna pęknięć na starym suficie
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?