0
WOOW! - Filipek, ReTo & Penx
0 0
WOOW! - Filipek, ReTo & Penx
[Zwrotka 1: Filipek]
Real talk, całe me życie to wielkie plany
Pytam sam siebie czy mając dwadzieścia nie jestem za stary
Kwitu wydałem w kurwę, czasem na dupy, przykre
Te które były durne, poodprawiałem z kwitkiem
Miałem wtedy ziom branie gwiazd, mówiły kocie
Się przejąłem rozstaniem raz, mówie o robocie
Chciałem mieć fajną furę, więc żyłem szybko, beka
Byłem na dobrej drodze, żeby się przejechać
Klipy i chlanie, weź to ogarnij, widzisz to po mnie , a jakże
Moja codzienność tak jak team Anglii, no bo Drinkwater się nie mieści w kadrze
Filip to geniusz w rozpierdalaniu życia
Wszystkie przypały co odjebałem, to po to żebym Ci mógł je opisać
Lece stylowo jak Jakub Janda, chuj jak ocenia chłopaków ta banda
Nie mów że Ci to na tracku nie bangla, nie proszę się łaków o angaż
Pytasz o pancze, to jestem ja, tam macie Penxa, tu ReTa
Nie zamkniesz mordy nam, jesteśmy jak zespół Touretta

[Refren: ReTo]
To ten moment, że czujemy to nasz czas
Spójrz na scenę, tak podziemie graczy ustawia na start
I nie zmusisz nas żadnego, by przed kimś uginał kark
As w kieszeni, czas by użyć go, patrz jak leci na blat
Gramy to, gramy to
Idziemy rozjebać wszystkich, których kariera to błąd
Gramy to, gramy to
Nie lej wody, tylko whiskey, kiedy podstawiamy szkło
Gramy to, gramy to
Idziemy rozjebać wszystkich, których kariera to błąd
Gramy to, gramy to
Nie lej wody, tylko whiskey, kiedy podstawiamy szkło
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?