Hajsman Tede

[Intro]
NWJ ziom
KA$ABLANCA (ey)

[Zwrotka 1]
Ja château de swiato, ty jakiś marny Riesling
Można brać wszystko lub być na prowizji
Rap elitarny, no drip a grip grizzly
A backpack full jest shmizzle mizzle, ej
Oh, ej, take it easy
Bedą naklejki jako dzięki, że kupiłeś fizyk
Ta, nadaję rap ze stolicy
Wyjebane mam na co liczysz, to się nie liczy
Tu się sos liczy, popijając sok z liczi
Jak coś – oh, nie podchodź z niczym
Nie jest słodko, jest posmak goryczy
I nie można się poddać kurwa, to się liczy
Głośna muzyka i głośni muzycy
I wszystko tu można, bo sąsiad nie widzi
Roche roche, hajs hajs, kici kici kici
Oh, liczy się digit

[Bridge]
Life prosi nas do tańca
Kurwa, dobrze kiedy hajs mam
Dobrze kiedy hajs mam
Hajsman