0
Taniec ryzyka - W.E.N.A. (Ft. Holak)
0 0

Taniec ryzyka W.E.N.A. (Ft. Holak)

Taniec ryzyka - W.E.N.A. (Ft. Holak)
[Zwrotka 1]
Ławki wciąż wmurowane są w beton
Ten sam blok, dni takie same poniekąd
Zimny świt, rozładowany telefon
Spoglądasz w niego czekając aż chmury odlecą
Ciągle na tym samym rogu wokół stałych klientów
Znasz ich twarze, z czasem oduczyłeś się wstrętu
Wiesz jak przeżyć, komu nie dawać na kredyt
Ich rozkojarzony wzrok te same zdradza potrzeby
Wpadasz w rutynę, odbierasz z poczty zasiłek
Nie chcesz pytać jak za osiem stów utrzymać rodzinę
Renta matki to parodia, ojciec dawno nie żyje
Nie nauczył Cię jak ogarnąć to pasmo pomyłek
Tańczysz z ryzykiem, pierdolone brudne ulice
Słyszysz psy na sygnale, serce staje Ci w grdyce
Zaczynasz biec, do stracenia dużo więcej niż życie
I kilka sztuk, mam nadzieje, że masz silną psychikę

[Refren x2]
Diabeł spogląda Ci w oczy
Podaje dłoń i prowadzi
Wie jak dobrać Ci kroki
Do swojej gry Twoim życiem
Jak można zjednoczyć
Pierwiastki zła w Twojej duszy
Zanim skończy się bal
Tańczysz z ryzykiem...
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?