0
Być jak Nasir Jones - Peja
0 0

Być jak Nasir Jones Peja

Być jak Nasir Jones - Peja
[Zwrotka 1]
Miałem skończyć marnie a jestem pisarzem który
Odwiedził z koncertami Florydę, Rejkiavick, Zurich
Nie miał czasu na bzdury, bo pisał jak Nasir Jones
I nagrywał rymowanki na ten magnetofon wciąż
Iceman był jak Jungle, byliśmy razem w gangu
Staszica Story kultem, skacowani o poranku
Z piaskownicy do majków chociaż później coś nie siadło
Tych kilka epizodów jednak kłócić się nie warto
Na klatce gaśnie światło schody dziś moją sypialnią
Trzy dekady później pierdolony Ritz-Carlton
Odpowiem było warto, bo ciężko zapierdalałem
W czasie kiedy nieudacznik nazywał mnie cwaniakiem
Niech nazwie nawet łakiem, bogatym bydlakiem
Szmal nie zabił mego ducha, więc na chuj w ogóle sapie?
Dziś przenoszę góry tylko ja i jeden majk
A natchnienie wjeżdża nagle jak trucizna, którą ćpasz

[Refren]
Zawsze chciałem być jak Nas (Nas), być jak Nasir Jones
Chciałem być jak Nas, zawsze chciałem być jak Nas
Zawsze chciałem być jak Nas (Nas), Nasir Jones
(Nas) Zawsze chciałem być jak Nas
Zawsze chciałem być jak Nas (Nas), być jak Nasir Jones
Chciałem być jak Nas, zawsze chciałem być jak Nas
Zawsze chciałem być jak Nas (Nas), Nasir Jones
(Nas) Być jak Nasir Jones
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?