0
Whiskey haze - Kali x Paluch
0 0

Whiskey haze Kali x Paluch

Whiskey haze - Kali x Paluch
[Zwrotka 1: Kali]
Już od samego progu czuje twoją woń
Chcę cię kruszyć w palcach całą noc
Czekałem tak długo, by zatopić się w tą słodycz
Prowadź, prowadź mnie tam skarbie, potem spłoń
Ona jak ukojenie w bólu dla bezsennej nocy
Okaż serce, miej sumienie przestań się już ze mną droczyć
Choćbym miał zamknięte oczy, czuje cię już jesteś blisko
W tej chwili by cię mieć oddałbym wszystko
Widzę cię w rogu sali jesteś w rękach tego typa
Ale on cię nie docenia, on nie wie jak cię dotykać
Jego udupcone palce kalają po włóknie włókno
Jego przepocone palce brudzą twoje białe sukno
Widziałem go z tą suką, chłodna, biała dama
Dla niego tyś używką tyś, do rana zdradzana
Ja rozumiem Cię jak żaden, więc kiedy on nie patrzył porwałem cię z popielniczki
To zaszczyt

[Refren: Kali]
To jest Whiskey i haze, o
Whiskey i haze
To jest whiskey i haze, o
Haze i whiskey
Whiskey i haze, o
Whiskey i haze
To jest whiskey i haze , o
Haze i whiskey
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?