
To do wszystkich tych, którzy czuli się źle dziś Szczyl (Ft. Kacperczyk)
На этой странице вы найдете полный текст песни "To do wszystkich tych, którzy czuli się źle dziś" от Szczyl (Ft. Kacperczyk). Lyrxo предлагает вам самый полный и точный текст этой композиции без лишних отвлекающих факторов. Узнайте все куплеты и припев, чтобы лучше понять любимую песню и насладиться ею в полной мере. Идеально для фанатов и всех, кто ценит качественную музыку.

[Zwrotka 1: Szczyl]
To do wszystkich tych, którzy czuli się źle dziś
Nie mamy pretensji, próbujemy przeżyć
Chodzimy uśmiechnięci pomimo przeżyć
Niektórzy w grze życia wciąż żyją na zeszyt
Uczy się dzieci jak zabijać dzieci
Uczy się pieszych jak deptać po pieszych
Jesteśmy więksi niż silniejsi mniejsi
Z hukiem runiemy się uczyć od mniejszych
[Refren x2 Kacperczyk/Szczyl]
To do wszystkich tych, którzy czuli się źle dziś
Wszystkich tych, którzy próbują przeżyć
Wszystkich ulic, wszystkich pieszych
Jesteśmy więksi niż możemy znieść
[Zwrotka 2: Szczyl]
Ludzie za oknem spadają z nieba
Czego Ci trzeba? Mi nic nie trzeba
Nogi się łamią wam przez wasze ego
A małe głodują jedząc okruszki chleba
Patrzę z góry tylko jak więcej mam w genach
Słucham Ciebie zawsze więc gadaj na temat
Nie musimy bać się, wyjdźmy za schemat
Wyglądacie ładnie tylko na zdjęciach
Bawimy się w życie, spijamy z pianką cały ten syf wiem
Będzie mi łatwiej jak sypnę, będzie mi łatwiej jak zniknę
Bawimy się w życie, spijamy z pianką cały ten syf wiem
Będzie mi łatwiej jak sypnę, będzie mi łatwiej jak zniknę
To do wszystkich tych, którzy czuli się źle dziś
Nie mamy pretensji, próbujemy przeżyć
Chodzimy uśmiechnięci pomimo przeżyć
Niektórzy w grze życia wciąż żyją na zeszyt
Uczy się dzieci jak zabijać dzieci
Uczy się pieszych jak deptać po pieszych
Jesteśmy więksi niż silniejsi mniejsi
Z hukiem runiemy się uczyć od mniejszych
[Refren x2 Kacperczyk/Szczyl]
To do wszystkich tych, którzy czuli się źle dziś
Wszystkich tych, którzy próbują przeżyć
Wszystkich ulic, wszystkich pieszych
Jesteśmy więksi niż możemy znieść
[Zwrotka 2: Szczyl]
Ludzie za oknem spadają z nieba
Czego Ci trzeba? Mi nic nie trzeba
Nogi się łamią wam przez wasze ego
A małe głodują jedząc okruszki chleba
Patrzę z góry tylko jak więcej mam w genach
Słucham Ciebie zawsze więc gadaj na temat
Nie musimy bać się, wyjdźmy za schemat
Wyglądacie ładnie tylko na zdjęciach
Bawimy się w życie, spijamy z pianką cały ten syf wiem
Będzie mi łatwiej jak sypnę, będzie mi łatwiej jak zniknę
Bawimy się w życie, spijamy z pianką cały ten syf wiem
Będzie mi łatwiej jak sypnę, będzie mi łatwiej jak zniknę
Комментарии (0)
Минимальная длина комментария — 50 символов.