[Scratch: DJ Gondek]
To przekleństwo naszych czasów
Kurwy wciąż prowadzą nasłuch

[Zwrotka 1: Młody PODTEXT]
Mordy znajome co krok, kocham ten folklor
Miejski, gdzie płoną gibony tu toną
Fart mi saperski, orient na ZOMO
Niebieskie kurwy w mordę jebać, wiadomo
Co dzieje się wkoło, gdzie nie splunę tu stoją
Mandaty, się prują, prawo jest ich bronią
Bez konfidentów mogą tylko złapać katar
Kto się urodził szmatą zdechnie jak szmata
Historia z życia, na faktach oparta
Wracam na kwadrat po kilku wiadrach
Podbiło trzech chamów, niby że w żartach
Pytanie czy może mam coś zajarać
Paszła won stąd, translator spierdalaj
Kto wam w ogóle układa pytania
Głęboka komuna w sposobie działań
Mam głęboko w chuju organ ścigania prawa

[Refren: Młody PODTEXT]
Co krok ktoś chce upierdalać wolność
Normą zakazać, wszystkiego w myśl prawa
W tym kraju wielu odczuwa horror
Który serwuje im polska władza
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?