[Intro: Komil]
Raz, raz
Komil, cyganie
Deys, pedale
[Zwrotka 1: Komil]
Jebane wejście smoka, kiedy wchodzę, bragga doceń
Mają się za proroka, chcą mi przepowiadać koniec?
Oni nie przewidują, oni są przewidywalni
Arab, banan, cygan, karzeł, pedał - przepis na lajki
Ogarnij zasady, nie puścisz obojętnie
Patrz, ile jedną koszulką można wzbudzić kontrowersji
Dystans to nie grzejniki, ciepły dzień, ściągnij bluzę
Chcą nas pobierać? Where is adress? Deys, dawaj te suknie ślubne
Będę robił, co mi się podoba, nie ma takiej siły
Co by zatrzymałaby tę cygańską mordę
Kradnę flow, kradnę patenty, kradnę bity, w czym jest problem?
Beka z głuchych spinatorów, typów typu "Pan da suba"
Doszły cię słuchy, że gram słabo? Klapki masz na uszach
Jak to jest, raperzy, jak zjada was gość, co nie jest z Polski?
Macie wczutę jak Gollum - dyma was Hobbit
Chcesz po-po-po-podbić poziom, celuj w oko
Paradado-do-doks nisko, a wysoko
[Refren x2: Komil, Deys]
Mówią mi znowu o tym, a ja pamiętam przecież
Jak coś się opłacało, no to właśnie kontrowersje
A ty to kontruj, kontruj kontrowersje
A teraz kontruj, kontruj kontrowersje
Raz, raz
Komil, cyganie
Deys, pedale
[Zwrotka 1: Komil]
Jebane wejście smoka, kiedy wchodzę, bragga doceń
Mają się za proroka, chcą mi przepowiadać koniec?
Oni nie przewidują, oni są przewidywalni
Arab, banan, cygan, karzeł, pedał - przepis na lajki
Ogarnij zasady, nie puścisz obojętnie
Patrz, ile jedną koszulką można wzbudzić kontrowersji
Dystans to nie grzejniki, ciepły dzień, ściągnij bluzę
Chcą nas pobierać? Where is adress? Deys, dawaj te suknie ślubne
Będę robił, co mi się podoba, nie ma takiej siły
Co by zatrzymałaby tę cygańską mordę
Kradnę flow, kradnę patenty, kradnę bity, w czym jest problem?
Beka z głuchych spinatorów, typów typu "Pan da suba"
Doszły cię słuchy, że gram słabo? Klapki masz na uszach
Jak to jest, raperzy, jak zjada was gość, co nie jest z Polski?
Macie wczutę jak Gollum - dyma was Hobbit
Chcesz po-po-po-podbić poziom, celuj w oko
Paradado-do-doks nisko, a wysoko
[Refren x2: Komil, Deys]
Mówią mi znowu o tym, a ja pamiętam przecież
Jak coś się opłacało, no to właśnie kontrowersje
A ty to kontruj, kontruj kontrowersje
A teraz kontruj, kontruj kontrowersje
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.