0
Krav maga - Kabanos
0 0

Krav maga Kabanos

Krav maga - Kabanos
Hej, garstka ich jest
Mają władzę, ale muszą z nami liczyć się
Hej, ja swoje wiem
Póki jest koryto zawsze świnie znajdą się
Dzisiaj, nie myślę, nie mogę, bo muszę
Wszystko odpuścić, bo nerwy mi puszczą
Dzisiaj wychodzę z kolegą, po drodze
I ciepło, i dobrze, i wolny - być może
I sam już nie wiem, kto chce bym żył tu jak w niebie
Ludzie tak chciwe, a to przecież niemożliwe
Miałem mieć więcej, a mam mniej, to podejrzane
Jak walczyć kiedy mamy tak przesrane
Krav maga
Hej, więcej nas jest
Jeśli z nami przeholują to pogrążą się
Hej, ja swoje wiem
Kijem rzeki nie zawrócę, z prądem topię się
Dzisiaj, nie myślę, nie mogę, bo muszę
Wszystko odpuścić, bo nerwy mi puszczą
Dzisiaj wychodzę z kolegą, po drodze
I ciepło, i dobrze, i wolny - być może
I sam już nie wiem, kto chce bym żył tu jak w niebie
Ludzie tak chciwe, a to przecież niemożliwe
Miałem mieć więcej, a mam mniej, to podejrzane
Jak walczyć kiedy mamy tak przesrane
Krav maga
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?