[Refren: Kwiatek HAZE]
Nie potrafię żyć inaczej
Wybacz mamo, nie potrafię żyć jak Jan Kowalski
Tyle lat na eskapadzie
Nie mogą na darmo pójść...
[Zwrotka 1: Kwiatek HAZE]
Otwieram bimber i rozlewam
Na zagrychę kiszone i parmeńska
To jest życie, chce się śpiewać
Chce się ryczeć, gdy leci "Nie płacz Ewka"
Niełatwa droga, jak spacer po linie (Niełatwa, nie, nie)
Wszędzie patologia i przebiegłe żmije
Znowu ten towar, jebany kusiciel
Przepraszam Boga, ja znowu zgrzeszyłem
Rozmyty obraz po kapsaicynie
Zwarcie na maszynach, okowita i oryginał
Niejeden w sztosiе do dzisiaj, albo siedziba
Yyy, teraz dziury w głowie są
Przеz ten pierdolony rock and roll
[Refren: Kwiatek HAZE]
Nie potrafię żyć inaczej
Wybacz mamo, nie potrafię żyć jak Jan Kowalski
Tyle lat na eskapadzie
Nie mogą na darmo pójść te wszystkie z życia akcje
Nie potrafię żyć inaczej
Wybacz mamo, nie potrafię żyć jak Jan Kowalski
Tyle lat na eskapadzie
Nie mogą na darmo pójść te wszystkie z życia akcje
Nie potrafię żyć inaczej
Wybacz mamo, nie potrafię żyć jak Jan Kowalski
Tyle lat na eskapadzie
Nie mogą na darmo pójść...
[Zwrotka 1: Kwiatek HAZE]
Otwieram bimber i rozlewam
Na zagrychę kiszone i parmeńska
To jest życie, chce się śpiewać
Chce się ryczeć, gdy leci "Nie płacz Ewka"
Niełatwa droga, jak spacer po linie (Niełatwa, nie, nie)
Wszędzie patologia i przebiegłe żmije
Znowu ten towar, jebany kusiciel
Przepraszam Boga, ja znowu zgrzeszyłem
Rozmyty obraz po kapsaicynie
Zwarcie na maszynach, okowita i oryginał
Niejeden w sztosiе do dzisiaj, albo siedziba
Yyy, teraz dziury w głowie są
Przеz ten pierdolony rock and roll
[Refren: Kwiatek HAZE]
Nie potrafię żyć inaczej
Wybacz mamo, nie potrafię żyć jak Jan Kowalski
Tyle lat na eskapadzie
Nie mogą na darmo pójść te wszystkie z życia akcje
Nie potrafię żyć inaczej
Wybacz mamo, nie potrafię żyć jak Jan Kowalski
Tyle lat na eskapadzie
Nie mogą na darmo pójść te wszystkie z życia akcje
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.