[Refren]
Byłaś najładniejsza z wszystkich które znam
Byłaś najładniejsza z wszystkich które znam
Które znam, które znam, które znam
Tobie nikt nie dorówna, nie ma na to szans
Tobie nikt nie dorówna, nie ma na to szans
Nie ma szans, nie ma szans, nie ma szans
[Zwrotka 1]
Kumple mówią: "Już nie wracaj, bo tam nie ma nic"
Życie mówi: "Ziomuś, nie rób tego - szkoda sił"
Przy mnie pustka i liquid mocny mentol
Wszystko mówi teraz stary weź to pierdol
Mogłaś być ale nie ma cię i mam to gdzieś
Wczoraj miałaś jeszcze szansę, ale jebło się
I teraz palę sobie fajkę na balkonie
Zimno w dłonie, teraz kumam, że to koniec
Nic już nie jest takie jak było jeszcze wczoraj
Nie wybaczę ci, że wolałaś tego gnoja
I on wraca, i wraca, i wraca znów
I te kłamstwa, i kłamstwa i dosyć już
Jak się życie mi pierdoli no to po całości
Zawsze miałaś słabość do takich miłych gości
I tak kurwa nie uda się wam
Dziwka trafia na frajera, zajebisty skład
Byłaś najładniejsza z wszystkich które znam
Byłaś najładniejsza z wszystkich które znam
Które znam, które znam, które znam
Tobie nikt nie dorówna, nie ma na to szans
Tobie nikt nie dorówna, nie ma na to szans
Nie ma szans, nie ma szans, nie ma szans
[Zwrotka 1]
Kumple mówią: "Już nie wracaj, bo tam nie ma nic"
Życie mówi: "Ziomuś, nie rób tego - szkoda sił"
Przy mnie pustka i liquid mocny mentol
Wszystko mówi teraz stary weź to pierdol
Mogłaś być ale nie ma cię i mam to gdzieś
Wczoraj miałaś jeszcze szansę, ale jebło się
I teraz palę sobie fajkę na balkonie
Zimno w dłonie, teraz kumam, że to koniec
Nic już nie jest takie jak było jeszcze wczoraj
Nie wybaczę ci, że wolałaś tego gnoja
I on wraca, i wraca, i wraca znów
I te kłamstwa, i kłamstwa i dosyć już
Jak się życie mi pierdoli no to po całości
Zawsze miałaś słabość do takich miłych gości
I tak kurwa nie uda się wam
Dziwka trafia na frajera, zajebisty skład
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.