0
Film - Kaliber 44
0 0

Film Kaliber 44

Film - Kaliber 44
[Zwrotka 1: Joka]
(Ja, ja) Ja zaczynam (Ta)
Oto moja kabina
Tu się wchodzi, naciska, ogląda się z bliska
Dziś wszystko, co daleko i blisko
Joka, foka, sroka
O.K., nieważne, każdy tu ma jazdę
Niech zgadnę, ktoś tu jest Magiem, naprawdę
Dalej, po lewej ręce cudów więcej
Prędzej, zaraz się zakręcę
Pędzę tam teraz
Każdy z was może już wybierać
Kto nie chce zwiedzać – proszę czekać
Polegać na mnie warto (Warto), proszę bardzo
Za mną tu się wchodzi, porusza, cisza
Dusza się śmieje (Haha)
Joka, kwoka, foka
O.K., nieważne, każdy tu ma jazdę
Ja zawszę razem z moim pojazdem
I ja wiem, że Lem, Lem jest fantastą
Pisze, że przybysze są zieloni jak ciasto kiwi
Dla mnie obrzydliwi
Zbyt wyraźni, hałaśliwi, widzę ich zbyt jasno i ciasno
Kiedy będę chciał – zgasną
To moja kabina, to moja machina
To moja dziedzina – zaczynaj
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?