[Wers 1]
Wiesz, niektórzy ludzie są niezwykle podobni do chmur
(Chmur, wiesz, chmur, wiesz)
Ponieważ życie staje się o wiele jaśniejsze, kiedy odchodzą
Zsyłałaś deszcz na moje serce już zbyt długo (zbyt długo)
Nie byłem w stanie dostrzec grzmotu zwiastującego burzę
Ponieważ zaciskałem zęby i gryzłem się w język
Dopóki moje usta nie zaczęły ociekać krwią
Ale nigdy nie wywlekałem brudów, tylko wstrzymywałem oddech
Kiedy ty mieszałaś mnie z błotem
Nie wiem dlaczego w ogóle próbowałem cię ocalić
Skoro przecież nie mogę ocalić Cię przed tobą samą
Kiedy jedynym co robiłaś było przejmowanie się zdaniem innych
[Wprowadzenie do refrenu]
I nie możesz zwyczajnie odpuścić, dlaczego nie chcesz przyjąć tego do wiadomości?
Myślę, że najwyższa pora przestać
[Refren]
Musisz poczuć smak swojego własnego lekarstwa
Ponieważ mam śmiertelnie dosyć przełykania
Patrz, jak przejmuję kontrolę, zupełnie jak ty, niczego nie czuję, jak ty
Udaję, że wszystko jest fałszywe, jak ty
Więc przepraszam, ale może trochę zaboleć
[Wers 2]
Wiesz, niektórzy ludzie są niezwykle podobni do chmur
(Chmur, wiesz, chmur, wiesz)
Ponieważ życie staje się o wiele jaśniejsze, kiedy odchodzą
I spędziłem za dużo czasu w miejscu, do którego nigdy nie należałem
Nie byłem w stanie dostrzec grzmotu zwiastującego burzę
Wiesz, niektórzy ludzie są niezwykle podobni do chmur
(Chmur, wiesz, chmur, wiesz)
Ponieważ życie staje się o wiele jaśniejsze, kiedy odchodzą
Zsyłałaś deszcz na moje serce już zbyt długo (zbyt długo)
Nie byłem w stanie dostrzec grzmotu zwiastującego burzę
Ponieważ zaciskałem zęby i gryzłem się w język
Dopóki moje usta nie zaczęły ociekać krwią
Ale nigdy nie wywlekałem brudów, tylko wstrzymywałem oddech
Kiedy ty mieszałaś mnie z błotem
Nie wiem dlaczego w ogóle próbowałem cię ocalić
Skoro przecież nie mogę ocalić Cię przed tobą samą
Kiedy jedynym co robiłaś było przejmowanie się zdaniem innych
[Wprowadzenie do refrenu]
I nie możesz zwyczajnie odpuścić, dlaczego nie chcesz przyjąć tego do wiadomości?
Myślę, że najwyższa pora przestać
[Refren]
Musisz poczuć smak swojego własnego lekarstwa
Ponieważ mam śmiertelnie dosyć przełykania
Patrz, jak przejmuję kontrolę, zupełnie jak ty, niczego nie czuję, jak ty
Udaję, że wszystko jest fałszywe, jak ty
Więc przepraszam, ale może trochę zaboleć
[Wers 2]
Wiesz, niektórzy ludzie są niezwykle podobni do chmur
(Chmur, wiesz, chmur, wiesz)
Ponieważ życie staje się o wiele jaśniejsze, kiedy odchodzą
I spędziłem za dużo czasu w miejscu, do którego nigdy nie należałem
Nie byłem w stanie dostrzec grzmotu zwiastującego burzę
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.