0
Kolory Jesieni - Eldo (Ft. Green (POL) & Pelson)
0 0
Kolory Jesieni - Eldo (Ft. Green (POL) & Pelson)
[Zwrotka 1: Pelson]
Jestem bardzo bogaty, życie to błędy i lekcje, nie zyski i straty
Stać mnie na odwagę, by głośno o nich mówić
Tak w relacjach spłaciłem wszystkie długi
Pogoda jest dla mnie, choć leje jak z cebra
Wiatr wieje w oczy, niczego mi nie brak
Zawsze chciałem tak żyć, żeby nie musieć
A jeśli czas to pieniądz, to pławię się w luksusie
Odhaczyłem sporo na liście życzeń
Widziałem sens w absurdzie, ten w logice
Chwilą prawdy odzyskałem swój spokój
Wyleczyłem szczęście z wady wzroku
Teraz częściej na świat mam widok z lotu ptaka
Powiesz kolejny, co Boga za nogi złapał
Nie, spełniam sny pod szczęśliwą gwiazdą, by sięgać pamięcią, gdzie nie możesz wyobraźnią

[Refren: Eldo] x2
Wkrada się przez okno już chłodny wiatr
A barwy dnia walczą by się nie zmienić, przegrają, muszą bezlitosny jest czas
A ja je lubię, ciepłe kolory jesieni

[Zwrotka 2: Eldo]
Dzień dzwonił, jakby słońce chciało wcześniej iść spać
Zmęczone, ogrzewa jesienny leniwy sad w moment
Zostaję sam na sam w myślach i płonę bo z nieba spadło prosto mi w dłonie
Śmiesz mnie parzy, przechodzi dreszcz przez kręgosłup
A ty patrzysz spode łba, jak na wraży konstrukt
Pustki, nagle dociera, możesz już nie wiedzieć, bo odwykłeś od pełnego stołu przy obiedzie
Dni były, gdzieś zniknęły niepostrzeżenie
Krętą drogą życia marsz wprost po zapomnienie
Takie buty uwierają lecz nie ma innych, tak myślę
Nie widzę absurdu takich myśli
Brnę, cicho licząc na drogi wyjścia, kupię je nawet za ostatni grosz Romuald Czystaw
I tylko jutro, bo tylko w lepszą przyszłość, dzień się schował światła miasta błyszczą,spokój
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?