Oj Ty Janie Sobótkowy
Ty studnie kopiesz
Wody nie masz
Ty studnie kopiesz
Wody nie masz
Przybyła wody odrobina
To ja wypiła mała dziecina
Przybyla wody okruszyna
To ja wypiła mała ptaszyna
Poleciał święty pod niebiosa
Uczepił wiadro do pasa
Wiadro stukało i brzęczało
Ludzie na niego spoglądali
Janowej wody wyglądali
Oj Ty Janie Sobótkowy
Ty studnie kopiesz
Wody nie masz
Ty studnie kopiesz
Wody nie masz
Ty studnie kopiesz
Wody nie masz
Ty studnie kopiesz
Wody nie masz
Przybyła wody odrobina
To ja wypiła mała dziecina
Przybyla wody okruszyna
To ja wypiła mała ptaszyna
Poleciał święty pod niebiosa
Uczepił wiadro do pasa
Wiadro stukało i brzęczało
Ludzie na niego spoglądali
Janowej wody wyglądali
Oj Ty Janie Sobótkowy
Ty studnie kopiesz
Wody nie masz
Ty studnie kopiesz
Wody nie masz
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.