0
OZZON - Koneser
0 0

OZZON Koneser

OZZON - Koneser
[Refren]
Dozo - benzo w głowie mam dziurę jak ozon przez to
Leżysz tu jak kłoda, młoda wypierdalaj z pozą śmieszną
Podam ciebie dalej, zostawię Cię tak jak blokom przeszłość
Na głębokich wodach tu jak rekin pójdę po kolejną

[Zwrotka]
Fendi, nie Valentino
Moje życie, a nie wasze kino
Mieli czas swój, ale minął
Moi ludzie chcą kasę zwinąć
Twoja dupa jak osiedla
No bo w lato zrzuca parę kilo
Nie interesuje twa oferta
Ona czuje tu jak pachnie Dior
Palę boba, palę głupa, palę frana
Ciągle chodzę tutaj porobiony i nie spada mi tu wcale mana
Chyba, że nadchodzi pora przestać wtedy nie pomaga nawet kana
Od dilera do deliry - bliska droga I taniec w kaftanach
Ćśśśśś.. nic nie mówiłem
Mam za sobą tutaj ciągły ogon, demony na plecach więc się nie zgub w tyle
Co? Coś tam mówiłeś? Co?

[Refren]
Dozo - benzo w głowie mam dziurę jak ozon przez to
Leżysz tu jak kłoda, młoda wypierdalaj z pozą śmieszną
Podam ciebie dalej, zostawię Cię tak jak blokom przeszłość
Na głębokich wodach tu tak jak rekin pójdę po kolejną
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?