0
Autobiografia - Killaz Group
0 0

Autobiografia Killaz Group

Autobiografia - Killaz Group
Własnie tak, autobiografia
Pojebany Gural 2001, sprawdź to

Yo, zwą mnie Guralem, na GRU się wychowałem
Na Grunwaldzie dorastałem
I życia smakowałem tu, wzlatywałem, padałem i wstawałem
Życie pełną piersią brałem, ekipę mą poznałem
Z nimi się bujałem
Były takie czasy, że potrzebowałem
Wtedy brałem co chciałem
Na krytyke nie zważałem
Z kumplami się trzymałem
Najpierw tylko konsumowałem i słuchałem
Potem rymy składałem
Na nieprzyjaciół stałem
Z kumplami ich karałem
Za skazy na honorze
Po ryju obrywałem, nie raz i nie dwa
Ale ciosy też rozdawałem
Luty sprzedawałem
Reprezentowałem korzenie moje godnie
Paco Rabanne spodnie z kuzynami zgodnie
Z gównem się nie pierdoliłem
Sage współtworzyłem
Twierdziłem że byłem najlepszym skurwysynem
Dziś, szacunek mam do brata
Wątki przeplatam, jak bitwa Rio de La Plata
Jestem królem tego świata
Wciąż hardecore'owy Papa
Wciąż technika ma chropowata
Kiedyś z moją grupą
Porażałem skurwysynów lutą
Wysoko głowę niosłem z butą
Miałem się pewnie z dupą
Z wrodzoną Grunwaldzką dumą
Wobec skurwysynów, którzy jeżdżą Bumą
Zawsze dla tych co nie mają
W tym pierdolniętym kraju
Batalię swą przegrają
Baze chyba kumają
Białasy plan znają?
Chuj z gównem, żywe trupy
Rozjebane syfem systemowym
Kolejny projekt hardecore'owy
Całkiem nowy
Prosto dla Twojej głowy
Z GRU
Człowieku jeśli byłeś kiedykolwiek tu
Skumasz baze
Nie wiadomo co może się zdarzyć
Nie wolno zdradzić
Trzeba w życiu sobie radzić
Czasem razem, osobno czasem
Jestem białasem, reszte pierdolę
Tego nie uczą w szkole
Jak Komsomolec to tajemnica, więc nie pytaj
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?