
Polskie nagrania 2.0 Dwa Sławy
On this page, discover the full lyrics of the song "Polskie nagrania 2.0" by Dwa Sławy. Lyrxo.com offers the most comprehensive and accurate lyrics, helping you connect with the music you love on a deeper level. Ideal for dedicated fans and anyone who appreciates quality music.

[Intro: Astek]
To X2 boys, yup
[Zwrotka 1: Astek]
Kiedy byłem małym chłopcem
Dwadzieścia lat, a może mniej
Wsiadłem se w autobus nocny
Po tym jak mi minął dzień - mój warszawski dzień
Byłem na wczasach
Nie chciałem powiedzieć sobie dość
Wiedzą, że niedziela będzie dla nas
Kupiłem bilet za ostatni grosz
Nagle coś, koło mnie siada
O jak dobrze mieć sąsiada
Patrzę, a to jakaś fajna dziewoja
Myślę sobie - ta lalka jest moja
Mówię: ej, zaopiekuj się mną
Ona: jest taki samotny dom
Mówię dalej, o ja cię. Nieźle
Ona mówi: niech Pan mnie weźmie
Mówię, że skończył mi się hajs
I mam go mniej niż zero
Ona, że nie może nic wiecznie trwać
Obracając w palcach złoty pieniądz
Pytam o tę wolną chatę
Czy nie będzie miała przejebane
Mówi, że nie wie co powie tata
Ale i tak woli swoją mamę
To X2 boys, yup
[Zwrotka 1: Astek]
Kiedy byłem małym chłopcem
Dwadzieścia lat, a może mniej
Wsiadłem se w autobus nocny
Po tym jak mi minął dzień - mój warszawski dzień
Byłem na wczasach
Nie chciałem powiedzieć sobie dość
Wiedzą, że niedziela będzie dla nas
Kupiłem bilet za ostatni grosz
Nagle coś, koło mnie siada
O jak dobrze mieć sąsiada
Patrzę, a to jakaś fajna dziewoja
Myślę sobie - ta lalka jest moja
Mówię: ej, zaopiekuj się mną
Ona: jest taki samotny dom
Mówię dalej, o ja cię. Nieźle
Ona mówi: niech Pan mnie weźmie
Mówię, że skończył mi się hajs
I mam go mniej niż zero
Ona, że nie może nic wiecznie trwać
Obracając w palcach złoty pieniądz
Pytam o tę wolną chatę
Czy nie będzie miała przejebane
Mówi, że nie wie co powie tata
Ale i tak woli swoją mamę
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.