0
Ćmy - Ukeboy
0 0

Ćmy Ukeboy

Ćmy - Ukeboy
[Intro]
Siema, siema, gdzie jesteś?
W Krakowie
W Krakowie?

[Zwrotka 1]
Taras mokry, wokół błyski
Oznajmiłem, jak się czuję już wszystkim
Proszę wyślij mi jakiś znak dymny
Oprócz mnie wszyscy są tacy naiwni
Poluję na ćmy, a potem je wypuszczam
Jedna siadła mi na karku, ogarnia mnie pół-strach
Gubię się w pół-snach, półmroki to lustra
W których się odbija prawdziwa natura ludzka
Ukraść można wszystko oprócz myśli
Jeśli wciągasz rap grę nosem, nie używaj dyszki
Małe, białe, doświadczalne myszki
Ubierz moje buty i wyjdź w nich
No, Kamil, proszę wyjdź w nich
Jak na wietrze się kołyszą ręce
Utopione w światłach reflektorów
Co oddzielają wokalistę od świata
Nie, nie byłaś tego warta
Teraz płacz nad moją trumną
Zmartwychwstanę i stanę na głowie, by zrobić to jutro
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?