0
Zbyt dużo bólu - Peja (Ft. PiH)
0 0

Zbyt dużo bólu Peja (Ft. PiH)

Zbyt dużo bólu - Peja (Ft. PiH)
[Intro: PiH]
Raz, dwa, raz, dwa, raz, dwa
To coś więcej niż rap
PiH, Peja, zbyt dużo bólu

[Verse 1: Peja]
To kawałek o cierpieniu, moi ludzie znają ból
Zamiast celebrować cud, z swych narodzin robią gnój
Pogubili się w tym życiu, które dało im popalić
Ja też należę do nich, bo zdarzyło się nawalić
Tu się nie ma czego chwalić, nie ma komu się żalić
Zbyt dużo bólu w czasach pierwszych nielegali
Jeszcze wcześniej za dzieciaka, nie chcę już tego pamiętać
Każde spierdolone święta, awantury, cały w nerwach
Jak pomóc sobie przetrwać w tak złych okolicznościach
Możesz po tym nas poznać, wychowani na przykrościach
Życia codziennego, ja innego nie pamiętam
I tak nieźle funkcjonuję, chociaż jestem aspołeczniak
Ten co wiele cierpiał, nie potrafi tego zrzucić
Bo balast jest zbyt ciężki, łatwo można się wkurzyć
Ty nie musisz się w to wczuwać, jeśli miałeś fajny dom
Kiedyś spytam cię co znaczy mieć spokojne dzieciństwo

[Hook x2: Peja]
Zbyt dużo bólu, nienawiści, znieczulicy
Zbyt dużo bliźnich naznaczonych przez blizny
Zbyt wielu bliskich, których tracisz w życiu szybkim
Zbyt duże czystki, już się gubię w tym wszystkim
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?